Apple już na drugim miejscu. „W USA przeciętność się nie liczy”

Apple utracił fotel globalnego lidera. Spółka Alphabet, która kontroluje Google stała się najdroższą firmą świata. W tym momencie jest wyceniana na niecałe 555 miliardów dolarów. To wartość równa PKB Polski.

– W Stanach Zjednoczonych przeciętność nie wchodzi w rachubę. Jeśli chce się zaistnieć, trzeba być topem. Jeżeli produkt jest równy lub trochę lepszy, to wtedy zaczyna się biznes – mówi Bolesław Szultka.

– Każdy z nas korzysta z jakiejś usługi Google. To sprawia, że firma jest globalna, nie ogranicza się do Stanów Zjednoczonych – dodaje Stanisław Szultka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj