– Zwiększy się ilość urzędników, których trzeba przeszkolić i zaopatrzyć. Wszyscy bolejemy przez tę dziurę w polskim budżecie. Ciekawe jednak, że akurat w tym temacie jesteśmy w awangardzie Europy, bo do tej pory ten system wprowadziły tylko 3 kraje. Ma on objąć szarą strefę, ale to są zwykle małe firmy. Duże firmy, w które wycelowany jest ten system, raczej płacą podatki. Z VAT-u uciekają miliardy, między innymi przez przemyt papierosów i na tym warto się skupić. Tak czy inaczej uważam, że ten system jest potrzebny – zastanawiał się nad nowym systemem kontroli VAT Wojciech Kodłubański.