Kobiety uważane są za najlepszych programistów. Kod źródłowy pisany przez nie ma wyższy odsetek akceptacji niż ten pisany przez mężczyzn. Niestety można to dostrzec tylko wówczas, gdy ich płeć nie jest nikomu znana – wynika z nowych badań, cytowanych przez BBC.
– Badania ukazały się na platformie do publikowania kodu. Tamtejsi użytkownicy nie ujawniają płci. Oczywiście łącząc to z Facebookiem można dojść do tego, kto jest kim. I tak naukowcy dotarli do wyniku, który wskazuje na to, że kobiety popełniają mniej błędów. Spotkałem się z takimi kobietami na studiach. Na całym wydziale były tylko trzy, ale wyróżniały się pedantyzmem i były świetnymi programistkami – mówi Mateusz Marmołowski.
– To nieprawda, że chętniej wybiera się mężczyzn w niektórych branżach. Odnoszę się tu przede wszystkim do budownictwa. Bardzo dużo pań studiuje ten kierunek. Panie nie zawsze są w pełni dyspozycyjne, choć teraz przestaje to być problemem. Przy naszych realizacjach inwestycji miejskich jest bardzo dużo pań. Są zaangażowane i dobrze pilnują zadań. Podział się zaciera – tłumaczy Ryszard Trykosko.
– Bardzo mnie cieszy, co Panowie powiedzieli. Chciałabym zadać ile procent pań jest u panów zatrudnionych (40 proc. u Trykosko i ponad 20 proc. u Marmołowskiego). Mam nadzieję, że ta liczba dotrze do 50 proc. Stereotypy na rynku pracy funkcjonują od dawna, ale to świetnie, że powoli się to zmienia.
– Nie spodziewałam się innego wyniku tych badań. Kobiet w branży IT jest jednak za mało. Jeśli chodzi o takich gigantów jak Facebook, kobiety stanowią zaledwie 16 proc. pracowników, w Google – 18 proc. Kobiety starają się pokazywać swoje umiejętności. W Trójmieście działa stowarzyszenie Geek Girls Carrots. W jego ramach kobiety spotykają się i wymieniają doświadczenia. Dziewczyny mają dużo do powiedzenia – zapewnia Małgorzata Tobiszewska.