– Myślę, że w którymś momencie ludzie określą się, kto uważa Wałęsę za Bolka, a kto za bohatera. Szanujmy tych, którzy dali nam wolną Polskę. Nie było dużo tych, którzy chcieli walczyć z władzą. Panu Błaszczakowi czy Kamińskiemu łatwo jest mówić, ale oni nie mają o tym pojęcia.
– Kiszczakowa mówi raz, że teczek jest więcej, potem że mniej, później chce sprzedać. Ona sama się w tym gubi.
– Będą ludzie, tacy jak Cenckiewicz, którzy będą oskarżać Wałęsę o bycie agentem. Dla mnie jest to bohater i nic tego nie zmieni. Myślę, że papiery są fałszywe, wytworzone przez SB, że one były w Oslo, po to, by Wałęsa nie otrzymał Nagrody Nobla.
– Będziemy żyć dalej. Świat pisze o nas. To jest złe. Lech Wałęsa jest znany wszędzie. To jest polska Coca-Cola. Tak będzie dalej. Są dzisiaj historycy, którzy chcą po prostu atakować Lecha Wałęsę.