– Na temat ustawy o VAT wylano hektolitry atramentu. Ta ustawa była nowelizowana niezliczoną ilość razy. Jest problem z klasyfikacją podstawowych produktów do konkretnych stawek. Temat nie jest prosty i dobrze by było, gdyby rząd spróbował się z nim zmierzyć. Zmiany muszą nastąpić – wyjaśnia Piotr Urbańczyk.