„Dzielnica Molebneek to wrażliwa strefa. Policja rzadko tam patroluje”

Rozpoczęły się Komentarze w Radiu Gdańsk. Program prowadzi Tomasz Olszewski. Pierwszym tematem są wtorkowe zamachy terrorystyczne w Brukseli.

– To jest problem bardzo złożony. Ile razy o tym rozmawiamy, nie da się problemu terroryzmu zdefiniować w kilku zdaniach. Moglibyśmy mówić o tym kilka godzin. Służby może zbyt tolerancyjnie podchodziły do dzielnicy, która jest wylęgarnią dżihadystów. Były minister Sienkiewicz też mówił, że nie prowadzono kontroli tych środowisk. Beata Płomecka mówiła, że była w Molenbeek była w zeszłym roku na chwilę. Tam wieczorem się nie wchodzi w ogóle. Widziałem obrazki z zatrzymania. Tam policja jest traktowana jak intruz – mówi Maciej Kosycarz.

– Szczególnie ten zamach przeżyłem. Mieszkałem w Brukseli jakiś czas. Sprawdziłem, czy wszyscy moi znajomi są cali i zdrowi. Druga rzecz, to późniejszy zamach bombowy blisko dzielnicy europejskiej. Byłem tam wiele razy. Jak się chodziło tymi ulicami, kojarzy się miejsca, to osobiste przeżycie. Sięgnąłem do statystyk. Molenbeek to wrażliwa strefa. We Francji jest takich miejsc 700. To są strefy, gdzie jest duża przestępczość, duże bezrobocie. Mieszkają tam Muzułmanie. Z powodu poprawności politycznej policja rzadko patroluje te miejsca – dodaje Jan Hlebowicz.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj