– W nowej ustawie o in vitro mówimy, że może powstać jeden zarodek. Żeby nie było elementu manipulacji zarodkami. Jest taki etap, że tworzy się kilka zarodków i wtedy te zarodki się obserwuje, eliminuje się słabsze. Co to znaczy? To zwykła eugenika. W poprzedniej ustawie jest wyraźnie napisane o usuwanie zarodków. To niszczenie życia człowieka.
– Czy in vitro powinno być refundowane? Według mnie nie. Są lepsze i tańsze metody. Jest coś takiego jak naprotechnologia. Działa to tak, że lekarze badają konkretne przyczyny niepłodności, a sama metoda jest kilkukrotnie tańsza. Takie sposoby mogą być finansowane z budżetu państwa.
– Jestem przekonany, że większość zagłosuje za naszą ustawą o in vitro. PSL i Kukiz’15 się pod tym podpisują, więc myślę, że to projekt ponad podziałami.