Gościem pierwszej Rozmowy Kontrolowanej jest Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska. Rozmawia Jacek Naliwajek.
Dużym problemem są rodzice w szkole?
– Nie są problemem, są partnerami, kiedy się chce z nimi współpracować i się ich rozumie. Proszę pamiętać, że ponad 40 lat nauczyciele byli przygotowywani jako osoby nieomylne. Teraz mówi się o partnerstwie. Warto posłuchać rodziców, bo często kończyli wiele fakultetów i mogą być dobrymi fachowcami.
Niedawno odbyła się I Ogólnopolska Konferencja Rad Rodziców z udziałem minister Edukacji. – Rodzice muszą być stale obecni w szkole. Potrzebni są oni swoim dzieciom, ale przede wszystkim nauczycielom i dyrektorom jako odpowiedzialni partnerzy – powiedziała Minister Anna Zalewska.
– Pani minister Ameryki nie odkrywa, bo jest to zapisane w ustawie. W Gdańsku dobre jest Gdańskie Forum Rad Szkoły i Rad Rodziców. Rady rodziców są obowiązkowe. Mają dwa kluczowe uprawnienia. Pierwsze – ocena nauczycieli. Niestety jest niewiele takich ocen. Niestety, kiedy rodzice mogą dokonać takiej oceny, się wycofują. Jeśli rodzic powie, że może nauczyciel się nie sprawdza i może musi zmienić swoją ścieżkę zawodową, to jest dobrze.
– Kolejny to kontrola dokumentacji. To rodzic jest pierwszym wychowawcą. Nie będzie sukcesu kiedy, się nie spotkają rodzice z wychowawcami. Trzeci to przedstawianie planów finansowych placówek. Rady Szkoły to coś trochę jak rady nadzorcze. Mamy odważnych tylko pięć placówek. Zmieniają się zadania, pole musi oddać dyrektor radzie rodziców.