Ależ było blisko dla Lecha. Spalony, uff!

Dużo zamieszania w polu karnym Lechii Gdańsk. Piłkarze Kolejorza strzelili bramkę, ale sędzia szybko ukrócił ich radość – spalony. Kibice Lechii mogą odetchnąć.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj