„W bibliotece nie może być cicho”

Jednym z miejsc, które ściągają młodych ludzi, jest Biblioteka Publiczna w Kątach Rybackich.

– Staramy się przyciągać ich do biblioteki, zatrzymać i zaoferować coś, co pozwoli im się wybawić i rozwinąć i pozwoli spojrzeć jak na całą grupę. Biblioteka musi żyć, to nie miejsce, że musi być bardzo cicho. Wszystko da się pogodzić – opowiada Marzena Kozak.

– Dzieci sztutowskie tworzyły prace, które zebraliśmy i chcemy pokazać, jakie fajne mamy dzieciaki. Z pomysłem, inwencją i talentem.

– Cały czas prowadzimy Małą Mi – zespół młodych czytelników. Działamy prężnie, chcemy promować czytelnictwo i biblioteki przy pomocy rockowych podkładów muzycznych, do których piszemy teksty.

Już o godz. 13:00 zapraszamy na audycję Co za historia Wojciecha Sulecińskiego. Dziś o uchwaleniu Konstytucji 3 Maja.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj