– Mam dwie wspaniałe przyjaciółki. Jedną poznałam, gdy byłam w liceum, a drugą w pracy. Obie znam bardzo długo i wiem, że na jedną i drugą mogę liczyć w każdej sytuacji. Działa to oczywiście w obie strony – pisze Aleksandra.
– Moja córcia mówi, że to ja jestem jej najlepsza przyjaciółka. Zawsze wysłucham, nigdy nie zdradzę i pocieszę, gdy serducho zranione – informuje inna słuchaczka.
– Dorosłość, pęd życia, ograniczenia czasowe i zobowiązania sprawiają, że bardzo trudno jest się z kimś głęboko zaprzyjaźnić. Moi przyjaciele pochodzą z lat szkoły podstawowej i tzw. podwórka – to słowa Michała.