– Zmiany, które do tej pory wprowadzono nie są dobre. Wyrazem jest przyjęcie przez Pomorską Radę Oświatową stanowiska, gdzie negatywnie wyrażono się o tych zmianach. To jest o tyle ważne, że ten sygnał sprawił, że zaczęliśmy rozmawiać. Trzeba zabiegać o opinię rodziców, pracodawców, ale potrzebne są też twarde dane. Nie wiem czy ministerstwo dysponuje raportami. Nie wiem czy są jakieś inne. Nie wiem czy powinniśmy dokonać zwrot w edukacji.
Czy dłuższe liceum będzie dobre? – Kiedy powstawały gimnazja, twórcy reformy myśleli o związku gimnazjum z liceum. W praktyce połączono gimnazja w podstawówkami. Także chyba ta zmiana jest akurat dobra. Postawiliśmy na dwa fundamenty edukacji: odpowiedzialność samorządów za poziom nauczania i dialog edukacyjny. Te dwie sprawy mówimy, że jednostki samorządu mają preferencje w pozyskiwaniu środków unijnych. Muszą pokazać, że mają strategię rozwoju, politykę krótko i daleko rozwojową.
– Widać już duże zainteresowanie szkołami zawodowymi.