– Ważne, by dobrze rozłożyć bieg w czasie. Zacząć spokojniej, a dopiero od 25-30 kilometra myśleć o przyśpieszeniu. Kluczowy jest odcinek po 30. kilometrze. Wtedy musimy się zmotywować i utrzymać tempo z początku dystansu – mówił w Radiu Gdańsk Radosław Dudycz, który do maratonu przygotował w tym roku dwustu zawodników.
Przypominamy przedmaratonową rozmowę z trenerem oraz naszym redakcyjnym kolegą-biegaczem >>> TUTAJ