Sylwester Pięta pyta: „Czy nie za mocno pompujemy balonik?”

– Mamy naprawdę mocną drużynę i dlaczego mamy się wstydzić głośno o tym mówić? Pompowany balonik? Być może, ale od tego są media, a kibice tego oczekują. Szum wokół reprezentacji jest fajny. Cała nadzieja w tym, żeby naszym orłom nie wystrzeliło nic z „sodówką” – mówi Zbigniew Zalewski.

– Przez ostatnie lata pompowaliśmy bardzo duże balony, choć nie wiadomo czemu. Sukcesem było wejście do takiego turnieju, ale teraz możemy iść krok dalej i postawić sobie cel wyjścia z grupy – dodaje Paweł Kryszałowicz.


Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj