Pan Stanisław Bogdan Justyński wpadł do nas w odwiedziny, żeby zapytać, czy wszystko w porządku. Panie Stanisławie, meldujemy, że to był po prostu wymarzony rejs!
Pan Stanisław Bogdan Justyński wpadł do nas w odwiedziny, żeby zapytać, czy wszystko w porządku. Panie Stanisławie, meldujemy, że to był po prostu wymarzony rejs!