– Nie podzielam zdania w sprawie składowania odpadów. Możemy się od wyroków odwoływać. Uważamy, że ta firma nie spełniła swoich zadań. Samorząd określają przepisy prawne. Są też inne instytucje, które powinny się tą sprawą zająć. Nasza decyzja wykończyłaby firmę, ale wiedzieliśmy na czym stoimy.
– Wsłuchuję się w głos samorządowców w sprawie bobrów. Żuławy to sielski krajobraz, ale przypomnijmy sobie wiosnę, kiedy są roztopy, woda się podnosi, nasze wały są podziurawione przez bobry. Dlatego dużą populację nieco zredukować. Nie wypowiadam się na temat metod. Nie oszalałem, reaguję na wnioski w sprawie bezpieczeństwa mieszkańców.