Władysławowo, czyli Hallerowo. „Te ziemie wpadły w oko towarzyszom generała Hallera”

DSC 0479

O historii Władysławowa opowiada nam Janusz Nowicki, zastępca dyrektora Centrum Kultury, Promocji i Sportu.

– Jesteśmy w części Władysławowa, która nazywa się Hallerowem. Przyczynił się do tego gen. Haller. Kiedy odbywały się zaślubiny Polski z morzem w Pucku, generał był nieco zawiedziony, pytał, gdzie jest morze. Szef straży ludowej zaprosił do siebie, do wielkiej wsi. Tam będzie morze – powiedział do generała. Te ziemie wpadły w oko towarzyszom generała. Na cześć dowódcy nazwano miejsce Hallerowem. Tak się zaczęło rozwijać Władysławowo – opowiada pan Janusz.

DSC 0481

DSC 0483

DSC 0482

DSC 0488

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj