Ulica Franciszka Jakusz-Gostomskiego

kot001

To ulica w pobliżu kościoła św. Mikołaja. Dawniej usytuowane były tu obiekty związane z gospodarką rolną i rzemieślniczą. W drugiej połowie XIX wieku drewniane warsztaty zastąpiły murowane spichlerze. Po wojnie budynki niszczały. Na początku tego stulecia poddano je renowacji. Jak wspominał  Patryk „bosy przewodnik” Pokorski, motywem przewodnim ulicy są garnące się do spichlerzy myszy i polujące na nie zwierzęta.

Patron ulicy urodził się 14 sierpnia 1917 r. w Kleszczewie. Wkrótce z rodziną przeprowadził się do Gniewu, gdzie uczęszczał do szkoły. Służbę wojskową rozpoczął w 1937 roku w Bydgoszczy. Rok później uczył się w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Brał udział w kampanii wrześniowej. Następnie przez Rumunię i Liban dotarł do Francji, a w 1940 roku do Wielkiej Brytanii. Od 1941 roku służył w 300. Dywizjonie Bombowym w Swinderby. Zginął tragicznie 14 września 1943 roku w Nowych Skalmierzycach. W swojej ostatniej misji zrzucał broń przeznaczoną dla żołnierzy Armii Krajowej z obwodu Ostrowa Wielkopolskiego. Mieszkańcy wspominają go do dziś.

kot002

kot003

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj