Taki samolot znaleziono w puckich wodach. Fot. Wikipedia
Ireneusz Makowski to człowiek orkiestra. Pokazuje to na co dzień zajmując się rekonstrukcjami historycznymi i nurkując w wolnym czasie.
– Tutaj na Zatoce Puckiej mamy specyficzne warunki, jest dość płytko. Nawet amatorzy w podwodnych wycieczkach mogą spróbował swoich sił. W Porcie Rybackim z okresu Średniowiecza woda ma tylko 2,5 metra – opowiada.
Ireneusz Makowski szuka samolotów pod wodą. – Nie do końca szukam. Po prostu weryfikujemy informacje, które dostajemy. W zeszłym roku w ten sposób znaleźliśmy samolot Lublin R. VIII – opowiada. Śmigło trafiło do Muzeum MDLot, w którym pracuje Ireneusz Makowski.