Na razie można stwierdzić, że grę prowadzi Lechia, co świetnie pokazuje wynik. Bardzo dobrze sobie radzą po strzeleniu gola i dominują na boisku. Arka również miała swoje sytuacje – wystarczy wspomnieć świetne ataki Marcusa – ale zabrakło kropki nad i. Poza tym przerwa może im się bardzo przydać, bo ciągle nie mogli otrząsnąć się po straconej bramce.