Instytut Pamięci Narodowej zachęca do zapalenia światełka pamięci dla ofiar stanu wojennego. To kolejna akcja solidaryzowania się z represjonowanymi po 13 grudnia 1981 roku przez komunistyczne władze.
Prezes IPN Jarosław Szarek przypomina, że ta akcja nawiązuje do gestu solidarności i wsparcia Polaków sprzed 35 lat przez Jana Pawła II i prezydenta USA Ronalda Reagana. Zarówno papież, który wielokrotnie apelował do generała Wojciecha Jaruzelskiego, ówczesnego przywódcy PRL, o zaprzestanie represji wobec Polaków, jak i Ronald Reagan zapalili świeczki i ustawili je w oknach na znak solidarności z tymi, którzy zostali zabici, byli internowani, trafili do więzienia lub na skutek wprowadzenia stanu wojennego stracili pracę.
Jarosław Szarek dodaje, że zapalając świeczkę w oknie, wieczorem o 19.30, nawiązujemy do tamtych gestów ale też i czcimy tych, których dotknęły represje 35 lat temu.
Stan wojenny zniesiony został 22 lipca 1983 roku. Podczas jego trwania z rąk milicji oraz SB zginęło kilkadziesiąt osób, około 10 tysięcy opozycjonistów było internowanych.