– Żeby pies był naprawdę szczęśliwy, nie oszczekiwał ludzi, nie rzucał się na psy i nie ciągnął was na smyczy, musi mieć przywódcę. Namawiam, by być takim przywódcą. Dobry szef dba o stado, jest sprawiedliwy, nie wysyła sprzecznych informacji. Czy nie fajny jest spacer, gdy my idziemy, a pies obok nas, a smycz wisi łukiem? Nie martwimy się wtedy, że pies ucieknie – tłumaczy specjalistka.