Znikają korki na obwodnicy, przechodzą w spowolnienia. Znacznie zwolnimy od Karwin do Matarni w kierunku Łodzi i za węzłem Karczemki. „Rozbite auto na wjeździe na obwodnicę w kierunku Gdyni, węzeł Matarnia” – pozdrawiam Tomasz.
Przed rondem w Chwaszczynie czekamy tylko od Gdyni i stoimy tak około 10 minut. Jeden za drugim jedziemy Aleją Zwycięstwa w Gdyni z Redłowa do samego Aqua Parku w Sopocie. W samym Sopocie już zdecydowanie luźniej. Zwalniamy za to na Grunwaldzkiej w obu kierunkach między Kołobrzeską a Piastowską.
Zatrzymamy się jeszcze w centrum Gdańska od Błędnika do Huciska i między Nowymi Ogrodami a węzłem Groddecka.
„Trasa z Wejherowa do Gdyni deszczowa ale jedzie się płynnie” – pisze pan Radek, a pani Bogumiła dodaje: „3 godz jedziemy z Juraty, a jesteśmy przy Chałupach. Masakra!”. Droga 216 między Władysławowem i Kuźnicą to prawdziwy drogowy dramat w obu kierunkach.