Fot. Słuchacz RG/603 06 06 06
– To był mój domek… Był. To efekt tej nawałnicy. Na szczęście nikogo w nim nie było, a miałem tam zawieźć żonę z dziećmi 7 i 11 miesięcy. Na szczęście zmieniliśmy plany. To było w Brodnicy Górnej w gminie Kartuzy – pisze do nas słuchacz.