Jak wyjaśnia Agnieszka Kowalkiewicz, wszystkie wozy, przeznaczone do oczyszczania kanalizacji deszczowej, obecnie wypompowują zanieczyszczenia z zalanej przepompowni.
– W tej chwili naszych wozów czyszczących używamy do tego, aby pomóc przepompować ścieki, dlatego wczoraj wieczorem nasze wozy nie wyjechały w ulice. Dziś rano też jeszcze nie czyściliśmy naszej sieci kanalizacji deszczowej. W momencie, kiedy maksymalnie pomożemy i sytuacja na Ołowiance się ustabilizuje, wtedy wysyłamy nasze wozy na ulice i czyścimy sieć kanalizacji deszczowej – mówi.
Każdy z sześciu wozów Gdańskich Wód może przyjąć około 10 tysięcy litrów ścieków.
Fot. Radio Gdańsk/Jacek Klejment