Zdaniem posłanki Nowoczesnej Ewy Lieder władze Gdańska nie były przygotowane na ewentualną awarię przepompowni. – To jest bardzo poważny problem. My dzisiaj mamy już zapewniony z Holandii silnik do przepompowni, wszystko zmierza ku dobremu, ale duża ilość ścieków trafiła do Motławy. Nie wiemy jak wpłynie to na zdrowie gdańszczan i na turystykę. To się w przyszlości nie może powtórzyć. To nie świadczy o dobrym zarządzaniu miastem – mówi Ewa Lieder. Więcej TUTAJ.
Fot. Radio Gdańsk/Rafał Mrowicki