Nasz reporter Dawid Oziero rozmawiał z trenerem Lechii Gdańsk z Michałem Probierzem. Szkoleniowiec opowiadał m.in kiedy poda skład kadry na obóz szkoleniowy w Gniewinie.
Dawid Oziero: Po tygodniu pracy w klubie co może Pan powiedzieć o Lechii Gdańsk? O bazie treningowej i ludziach?
Michał Probierz: Przychodząc tutaj wiedziałem, że to jest bardzo dobry obiekt i fajnie, że ten pierwszy zespół ma takie możliwości do treningu. Struktury klubowe są bardzo dobre i klub jest naprawdę bardzo dobrze zorganizowany.
D.O: Ilu spośród testowanych piłkarzy ma szansę na podpisanie umowy z Lechią?
M.Probierz: Generalnie, będziemy testowali niewielu zawodników. Skupimy się na tych piłkarzach, których mamy. Jeśli będziemy chcieli uzupełnić kadrę to takimi zawodnikami, którzy wniosą coś do zespołu i będą wzmocnieniem. Szkoda, żeby blokować tych chłopaków, którzy są stąd i tych, którzy czekają na swoją szansę. Jeżeli nie, to okno transferowe jest otwarte do sierpnia. Wierzę w to, że Ci chłopcy których mamy, dadzą sobie radę.
D.O.: Jednym z nich jest wychowanek biało-zielonych Przemysław Frankowski, który przedłużył kontrakt z klubem. Co zaważyło na tej decyzji?
M.Probierz: Wierzę w to, że ma szansę być solidnym piłkarzem. Musi trenować, podporządkować się piłce i wtedy zobaczymy. Jest młody, ma perspektywy i to co powiedziałem, będziemy na nich stawiać, a to jak wykorzystają szansę, zależy tylko od nich.
D.O.: Ilu piłkarzy zamierza Pan zabrać na obóz do Gniewina?
M.Probierz: To jeszcze ustalimy. Zobaczymy ilu piłkarzy pojedzie, ale na pewno będzie to kadra, która będzie walczyła o miejsce w podstawowym składzie. Zagramy również kilka sparingów. W późniejszym czasie zdecydujemy, których piłkarzy zatrzymamy. Decydować będzie przydatność w perspektywie meczów ligowych.
D.O.: Kiedy ogłosi Pan skład kadry, którą zamierza Pan zabrać na obóz?
M.Probierz: Wyjeżdżamy w poniedziałek, także w sobotę piłkarze dowiedzą się o tym, kto na ten obóz pojedzie.
D.O.: Czy budowana przez Pana drużyna to będzie „Wielka Lechia”?
M.Probierz: Lechia nigdy nie była potentatem jeżeli chodzi o mistrza. Jest to zespół, który jest stabilny i dlatego musimy zrobić wszystko, aby grał tak jak rok temu na wyjazdach za trenera Kaczmarka i żeby przede wszystkim zwyciężał u siebie. Jeżeli połączymy te punkty to na pewno będzie to zadowalające.
Drugą sprawą jest to, że chcemy stworzyć zespół, który będzie uzupełniany regularnie młodzieżą. Będą przychodzili zawodnicy, którzy są głodni sukcesów i jeżeli przyjdzie ktoś nowy do klubu to tylko taki, kto podniesie jakość, bo nie chcemy brać średniaków.
D.O.: Dziękuję za rozmowę.