W popularnych serwisach aukcyjnych można kupić ją już za około trzydzieści złotych. Jednak ta, którą po meczu dostał Deleu jest warta o wiele więcej. Dla wielu jest nawet bezcenna. Mowa oczywiście o koszulce Messiego.
Trykot z numerem dziesięć pożądany jest nie tylko przez kibiców ale jak się okazuje także przez samych piłkarzy. Chociaż, są i tacy, którzy twierdzą inaczej. „Podobno wszyscy zawodnicy Lechii chcą koszulkę Messiego. Ja nie ;)” Napisał na swoim twitterze pochodzący z Japonii pomocnik Lechii Daisuke Matsui.
Ostatecznie, właścicielem koszulki słynnego Argentyńczyka stał się Brazylijczyk Luiz Deleu. Grający w biało-zielonych barwach, opowiedział Radiu Gdańsk jak udało mu się dostać wymarzoną koszulkę.
Podczas rzutu rożnego obrońca Lechii podszedł do Messiego i…
„Zapytałem, „jak się masz?”. Odpowiedział, że wszystko OK, że dziękuje. Zapytałem, czy jest to możliwe, żeby zamienić się na koszulki. Powiedział, że nie ma problemu”
Deleu powiedział nam po meczu, że remis z tak utytułowaną drużyną jak FC Barcelona smakuje niemal jak zwycięstwo.
– Koszulka Messiego to moje drugie zwycięstwo – zakończył piłkarz Lechii.
Luiz Deleu to nie jedyna osoba, w szafie której po poniedziałkowym Super Meczu zawiśnie koszulka Dumy Katalonii. W naszym radiowym konkursie, w którym można było wygrać koszulkę Barcelony oraz piłkę z podpisami zawodników Lechii Gdańsk zwyciężył Pan Roman. Nagrody na pewno przyniosą naszemu zwycięzcy wiele radości, ponieważ Pan Roman zadeklarował, że jest wielkim fanem gdańskiej drużyny. W naszym konkursie jako jedyny poprawnie wytypował wynik spotkania Lechia Gdańsk – FC Barcelona na 2:2. Zwycięzcy gratulujemy instynktu i wspaniałych nagród!