Polscy siatkarze stali na najwyższym podium ME w 2009 roku. Przed dwoma laty trzecie miejsce także uznaliśmy za wielki sukces. Po ubiegłorocznym triumfie w Lidze Światowej olimpijski apetyt był olbrzymi. Nie udało się i od roku szukamy drogi powrotnej do wielkości. Czy wiedzie ona przez Trójmiasto i Kopenhagę – zastanawia się Włodzimierz Machnikowski