Energa Czarni Słupsk awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski -Intermarche Basket Cup. Słupszczanie pokonali Polpharmę Starogard Gdański 76-56.
Obrońca Kociewskich Diabłów Kacper Radwański nie szukał usprawiedliwienia po porażce. – W pierwszej połowie zagraliśmy antykoszykówkę, mieliśmy dwadzieścia jeden strat w tym meczu, co na tym poziomie nie powinno się zdarzyć. Zostaje nam przeprosić naszych kibiców, zapomnieć o tym meczu i przygotować się do spotkania z Asseco.
Mateusz Jarmakowicz z Energa Czarnych Słupsk podkreślał, że zespół zagrał agresywnie od początku, pomogli zmiennicy, którzy dobrze zagrali w calym spotkaniu. Najwięcej punktów dla Energa Czarnych Słupsk zdobył Garrett Stutz 16, dla starogardzian Kevin Johnson dziewięć punktów.