Dwanaście zawodniczek będzie 9 marca w Ergo Arenie starało się pokrzyżować szyki Annie Rogowskiej w walce o tytuł halowej mistrzyni świata w skoku o tyczce. Sopocianka szlifuje formę i zapowiada walkę o medal.
Do rywalizacji o złoty medal stanie m.in. aktualna mistrzyni olimpijska Amerykanka Jennifer Suhr oraz srebrna medalistka z Londynu i brązowa ubiegłorocznych mistrzostw świata w Moskwie Kubanka Yarisley Silva. – W rodzinnym mieście celuję w podium. To byłaby wisienka na torcie. Wierzę, że w Sopocie, przy wsparciu polskiej publiczności, pokażę na co mnie stać, zadeklarowała zawodniczka SKLA Sopot.
Rogowska legitymuje się najlepszym na razie wynikiem na świecie – 9. lutego w Gandawie pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 4.76 metra. Tyczkarka SKLA Sopot uważa, że walka o miejsca na podium będzie zacięta.
– Poziom tej konkurencji jest obecnie bardzo wyrównany. Wystarczy zobaczyć, jak niewielkie różnice dzielą czołowe zawodniczki. Dziewczyn z wynikiem 4.71 metra jest dziewięć, dlatego też o sukcesie w Sopocie będzie decydować nie tylko przygotowanie techniczne i fizyczne, ale również psychiczne, stwierdziła.
Niebagatelne znaczenie może również mieć znajomość ERGO ARENY. – Niezwykle ważne jest obieganie tego rozbiegu i poznanie tej skoczni. Bieżnia w Sopocie jest bardzo szybka, a specyfika naszej konkurencji wymaga, abyśmy odbijali się w konkretnym punkcie. Nawet minimalna, liczona w centymetrach niedokładność na rozbiegu, może zdecydować o pomyślności całego skoku. Przekonałam się o tym podczas halowych mistrzostw Polski. Znajdowałam się w dobrej dyspozycji, ale mój występ nie był zbyt udany. Z rezultatem 4.40 metra mogę zapomnieć o medalu na mistrzostwach świata. Mam jednak jeszcze sporo czasu, żeby wszystko umiejętnie poukładać i sprawić, żeby ta forma w najważniejszym momencie była najwyższa – oceniła.
W środę podczas otwartego treningu w tym samym obiekcie zawodniczka poprawiła się aż o 30 cm. – Wreszcie udało mi się wyczuć ten rozbieg. Dzisiaj miałam wrażenie, że bieżnia pracuje dla mnie. Wierzę, że podczas mistrzostw świata ta skocznia będzie moja, powiedziała tyczkarka.