Za nami sesja poranna Halowych Mistrzostw Świata podczas której świetnie zaprezentowali się biało-czerwoni. Świetnie zaprezentowała się w biegu na 800 metrów Angelika Cichocka. Tomasz Majewski jeszcze dziś powalczy o złoty medal. Do finału pchnięcia kulą awansował złoty medalista Igrzysk Olimpijskich Tomasz Majewski, który awansował z czwartej pozycji. Jak sam twierdzi wszystko rozstrzygnie się wieczorem.
– Chciałem przejść eliminacje i to zrobiłem. Ważne były przygotowania i odpoczynek w Katarze, który zresztą w moim przypadku stał się tradycją przed wielkimi imprezami. Teraz czekam na wieczór i bój o złoty medal, podsumował Majewski.
Do finału biegu na 800 metrów awansowała znakomita dzisiaj Angelika Cichocka, która ustanowiła rekord życiowy i osiągnęła najlepszy w tym roku wynik na świecie.
– Bardzo mi zależało, aby wygrać ponieważ tylko pierwsze miejsce dawało awans. Zobaczymy gdzie mnie nogi poniosą. Impreza jest w Sopocie więc niesie mnie to podwójnie. Świetnie mi się w tym roku biega i mam nadzieję, że potwierdzę to w ten weekend na Mistrzostwach Świata, powiedziała w rozmowie z Radiem Gdańsk.
W biegu na 800 metrów awansowali również panowie. Adam Kszczot wygrał swój bieg z najlepszym wynikiem podczas całej sesji. Z drugiego miejsca awansował również inny faworyt do medalu Marcin Lewandowski.
– W przypadku Mistrzostw nie ma przypadkowości, jeżeli ktoś jest mocny i szybki, to awansuje dalej. Na szczęście tempo biegów nie było duże, więc zdołałem awansować. Głównie stawiałem na trening szybkościowy i dało to efekt, powiedział Lewandowski.
Kamila Lićwinko i Justyna Kasprzycka awansowały do finały skoku wzwyż. Obie oddały równe skoki na wysokość 1.95 metra. Rafał Omelko doskonale pobiegł w biegu na 400 metrów i tym samym awansował do półfinału. Nie są to wymarzone Mistrzostwa dla Karoliny Tymińskiej, która po trzech konkurencjach zajmuje ostatnie, ósme miejsce. Do finału trójskoku nie awansowała również Anna Jagaciak.
Na relację z popołudniowej sesji zapraszamy na stronę Radia Gdańsk już o godzinie 18:00.