Ricardo Moniz, Holender z hiszpańskimi korzeniami ma poprowadzić Lechię do końca sezonu. Od kilku dni w charakterze kandydata na stanowisko szkoleniowca gdańskiego zespołu wymieniano jednak Niemca Thomasa von Heesena. Były gracz HSV, później trener niemieckiego zespołu, a teraz jeden z inwestorów w biało-zieloną spółkę w rozmowie z Lechia TV zdementował tę informację. – Jestem tutaj, żeby pomóc. Nie zostanę trenerem, powiedział Niemiec.
Jeśli Moniz wywalczy miejsce w czołowej „ósemce” T-Mobile Ekstraklasy, to w nowym sezonie może być pierwszym trenerem, a nie tylko członkiem sztabu szkoleniowego.
Nowi inwestorzy Lechii zapowiadają wzmocnienia zespołu już latem. Wielokrotnie zapowiadał to dyrektor sportowy Andrzej Juskowiak. Potwierdził to także Josef Wernze, który po raz pierwszy pojawił się w Gdańsku. Wrenze ujawnił, że nowymi właścicielami Lechii są osoby z Portugalii, Szwajcarii , Niemiec i Hiszpanii. Jednak nazwisk, poza van Heesenem nie ujawniono.