Reprezentacja Polski w piłce nożnej ma nowego kapitana. Pod nieobecność Jakuba Błaszczykowskiego został nim Robert Lewandowski. Informację na konferencji prasowej podał selekcjoner reprezentacji Adam Nawałka.
Polska reprezentacja przygotowuje się w Gdańsku do towarzyskiego spotkania z Litwą. Nowym kapitanem Biało-Czerwonych został Robert Lewandowski, który, niewykluczone, tę funkcję będzie również pełnił podczas eliminacji do Mistrzostw Europy w 2015 roku. Lewandowski opaskę kapitańską przejął od swojego byłego kolegi klubowego Jakuba Błaszczykowskiego.
O swojej decyzji Adam Nawałka poinformował podczas konferencji prasowej. – W porównaniu z ostatnim meczami reprezentacji, kapitanem na mecz z Litwą został Robert Lewandowski. W reprezentacji, to doświadczeni zawodnicy powinni brać ciężar gry na siebie. Na pewno doświadczonym zawodnikiem jest Robert Lewandowski i to on poprowadzi zespół w meczu z Litwą, dodał Nawałka.
Robert Lewandowski zapytany, czy opaska kapitańska to dodatkowy ciężar stwierdził, że funkcja kapitana drużyny na przestrzeni lat ewoluowała, co sprowadza się tylko do wyprowadzenia zespołu na boisko. – Wiadomym jest, że opaska kapitańska zobowiązuje do wyprowadzenia drużyny na boisko. W trakcie meczu nie ma to większego znaczenia. Sama opaska nie powoduje, że zawodnik nagle musi dać z siebie więcej. Plusem jest, to że czasem można wpłynąć na decyzję sędziego, bo na ramieniu jest opaska, ale jeśli chodzi o samą grę reprezentacji, to funkcja kapitana nie ma żadnego znaczenia, bo czasem się tego nie czuje, dodał Lewandowski.
Do wypowiedzi Roberta Lewandowskiego odniósł się były bramkarz reprezentacji Polski, Jan Tomaszewski, który stwierdził, że Robert Lewandowski „gada bzdury”. – Lewandowski gada głupoty. Kapitan to zastępca trenera. Pod prysznicem zawodnicy narzekają na różne rzeczy, a rola kapitana jest taka, żeby o tym poinformować prezesa klubu lub w tym przypadku trenera. To nie jest „kablowanie”, tylko po prostu walka o drużynę. Robert źle się wypowiedział i mam nadzieję, że szybko to skoryguje. Kapitan walczy o wszystkich zawodników, nawet tych rezerwowych. Tutaj nie chodzi o to, aby krzyknąć przed meczem „Panowie gramy!”. Tu chodzi o całokształt i o atmosferę przed, podczas i po treningu, skomentował z oburzeniem wypowiedź Lewandowskiego, Jan Tomaszewski.
Robert Lewandowski jako kapitan wystąpi już w piątek 6 czerwca na PGE Arenie. Polacy w towarzyskim spotkaniu zmierzą się z reprezentacją Litwy.