Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Gdańsk, Grzegorz Niciński pozostanie szkoleniowcem Arki Gdynia przynajmniej do końca rundy jesiennej. Drużynę będzie prowadził wspólnie z Grzegorzem Wittem, który ostatnio pracował z trzecioligowymi rezerwami żółto-niebieskich. Drugi zespół ma przejąć Robert Wilczyński.
  Grzegorz Niciński do tej pory prowadził Arkę w dwóch spotkaniach. Zastąpił zwolnionego Dariusza Dzwigałę, którego był asystentem.  Po wodzą popularnego ,,Nitka,, gdynianie wygrali w Płocku z Wisłą 1:0 i przegrali przy Olimpijskiej z Wigrami Suwałki 0:1. Po sobotniej porażce wydawało się, że szanse wychowanka Arki, na pozostanie pierwszym szkoleniowcem znacznie zmalały. Klub postanowił jednak zastosować wariant oszczędnościowy i nie sprowadzać trenera z zewnątrz.

Wcześniej Arka prowadziła rozmowy z Radosławem Mroczkowskim, z którym nie doszła do porozumienia i Bogusławem Baniakiem. W klubie postanowiono zastosować wewnętrzny transfer. Nicińskiemu będzie pomagał Grzegorz Witt, który w czasach kiedy Arka występowała w ekstraklasie był asystentem Dariusz Pasieki. Zarówno Niciński jak i Witt w przeszłości byli piłkarzami gdyńskiego klubu. Pierwszy był napastnikiem i ma na koncie 182 mecze w żółto-niebieskich barwach, drugi natomiast jako obrońca rozegrał w Arce 12 sezonów.