Polscy milionerzy w kolarskim peletonie

Ponad cztery miliony euro rocznie zarabiają liderzy kolarskiego peletonu. Największym krezusem jest Alberto Contador, który dobija do pięciu milionów. Nasz mistrz świata – Michał Kwiatkowski i najlepszy Góral Tour de France – Rafał Majka w tym sezonie złamali barierę miliona euro.
Między gwiazdami, a tzw. robotnikami mamy przepaść. Paweł Poljański, który zaczynał karierę Cartusii, a w wolnych od kolarstwa chwilach mieszka w Rumi w pierwszym sezonie jako zawodowiec zarabiał miesięcznie 3,5 tysiąca euro. Do tego dochodzą premie.Także te wywalczone przez liderów dzielone są pośród członków grupy. Dlatego Rafał Majka po wygraniu Tour de Pologne wcale nie musiał odjechać do domu fiatem 500, który był główną nagrodą. W podziale łupów uczestniczył także jego przyjaciel , asekurujący do na trasie- Paweł Poljański.

Nasi najlepsi kolarze mają dopiero po 24 lata. Przed nimi znakomite perspektywy. Mistrzostwo świata, zdaniem fachowców, powinno „od ręki” podwoić kontrakt Kwiatkowskiego, a Majka – jako jeden z liderów grupy Tintoff Saxo wkrótce powinien doścignąć Contadora także na liście płac. Paweł Poljański, nawet jeśli sam nie będzie wygrywał,  jako wybitny pomocnik liderów powinien wkrótce także dołączyć do milionerów – oczywiście liczonych w euro z perspektywy roku.

Po zakończeniu zawodowych karier kolarze zostają dyrektorami grup – jak Bjarne Riis, dyrektorami imprez zaliczanymi do Pro Tour – jak Czesław Lang, komentatorami – jak Ryszard Szurkowski, niestety także bohaterami niesławnych afer – jak Lance Armstrong.

Gdańszczanin Michał Bogdziewicz był reprezentantem Polski w kolarstwie górskim. Zbliżając się do 40-tki nie ściga się już wyczynowo.  Po zakończeniu kariery posmakował dziennikarskiego chleba, ale kolarstwo to narkotyk. Michał wrócił zatem do tego, co potrafi najlepiej. Otworzył w internecie Akademię Rowerową, za której pośrednictwem szkoli amatorów i zawodowców w kraju i Europie. Dla uwiarygodnienia prowadzonych działań startuje z powodzeniem w imprezach masowych. W ostatniej edycji Gdynia MTB 2014 zajął w kategorii elity znakomite piąte miejsce.

machnik
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj