Gdyńskie koszykarki szykują się do walki o utrzymanie w TBLK

Koszykarki Basketu Gdynia kończą najgorszy sezon w historii klubu. Gdynianki będą walczyć o utrzymanie w Basket Lidze Kobiet. Do zakończenia rundy zasadniczej pozostało im tylko jedno spotkanie
Podopieczne trenera Vadima Czeczuro, które już wcześniej straciły szansę na awans do play-off powalczą o utrzymanie w elicie. Przed rozpoczęciem sezonu w klubie zakładano, że drużyna jest w stanie awansować do play-off – Oczywiście, że jest rozczarowanie. Zbudowaliśmy młodą drużynę, która miała się zgrywać i liczyliśmy, że zespół w pewnym momencie zaskoczy i zajmie siódme czy ósme miejsce. Teraz czeka nas trudna walka o utrzymanie. PZKosz zapowiedział, że dwie drużyny, ostatnia i przedostatnia spadają, my zagramy w play-outach i trzeba wygrać z Widzewem – podkreśla generalny menedżer klubu Maciej Schwartz.

W fazie play-out gdynianki rozegrają sześć meczów, z których przynajmniej trzy powinny wygrać aby uniknąć degradacji. Ostatnio Basket nie trenował w pełnym składzie. Spora część drużyny brała udział w mistrzostwach Polski juniorek starszych, na których zdobyła złote medale. Przed wyjazdem do Łodzi Basket musi dopracować kilka elementów, które wyrażnie kulały podczas przegranego meczu z MKK Siedlce – Zgubiliśmy ostatnio rytm, który mieliśmy w lutym, kiedy mecze z naszym udziałem były całkiem wyrównane. Z Siedlcami dziewczyny oddały 30 rzutów za trzy punkty przy dramatycznej skuteczności – dodaje Schwartz.

Basket w Łodzi zagra w niedzielę o 18.00. W pierwszym spotkaniu z Widzewem na własnym parkiecie gdynianki wygrały 80:65.

mh
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj