Gdyńskie cheereaderki po raz drugi dostąpiły zaszczytu wystąpienia na parkiecie NBA. Dziewczęta zatańczyły podczas polskiej nocy w Waszyngtonie. Po trzech latach Marcin Gortat ponownie zaprosił do Stanów Zjednoczonych zespół Cheerleaders Gdynia. W 2012 roku kiedy jedyny Polak w NBA był zawodnikiem Phoenix Suns dziewczęta zaprezentowały swoje wdzięki w Arizonie. Tym razem podczas Polish Haritage Night miały okazję zatańczyć w Waszyngtonie na meczu miejscowych Wizards z Sacramento Kings – Jest to wyjątkowy moment nie tylko dla mnie, ale także dla Polaków mieszkający w USA. Możemy pokazać, że jest nas tutaj dużo. Dzięki takim inicjatywom prezentujemy Amerykanom naszą kulturę. Jest to szansa, aby spotkać się z rodakami mieszkającymi na co dzień w USA. Fajnie, że mogę spędzić tutaj z nimi czas i podziękować m.in. za to, że mi kibicują– powiedział Gortat
Na trybunach Verizon Center zasiadło ponad 20 tysięcy kibiców w tej liczbie spora grupa Polaków mieszkających w Stanach oraz zaproszeni na mecz przez Gortata reprezentanci Polonii. Wśród tych, którzy obserwowali spotkanie, a także występ gdyńskich tancerek byli między innymi: Profesor Zbigniew Brzeziński, aktorka Izabela Miko, oraz prezes Polskiego Związku Koszykówki Grzegorz Bachański, a także selekcjoner naszej kadry narodowej Amerykanin Mike Taylor. Podczas polskiej nocy Marcin Gorta zadeklarował, że latem wspomoże reprezentacje podczas mistrzostw Europy. Na waszyngtońskim parkiecie przebywał 32 minuty, podczas których zanotował 13 punktów, pięć zbiórek i dwie asysty. Czarodzieje wygrali z Królami z Sacramento 113:97.