Siatkarki PGE Atomu Trefl Sopot dzięki pewnej wygranej awansowały do fazy play-off Ligi Mistrzyń. Podopieczne Lorenzo Micellego pokonały w Nowarze miejscową Gorgonzole 3:1. Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk, po kolejnym tie-breaku, pokonali AZS Politechnikę Warszawa. Sopockie siatkarki do Nowary nie jechały w roli faworytek. Jednak boisko zweryfikowało tą tezę. Atomówki zaprezentowały się fantastycznie. Mecz rozpoczął się jednak lepiej dla gospodyń. Gorgonzola zwyciężyła pierwszą partię 25:22. W kolejnych dominowały już wicemistrzynie Polski. Trzy kolejne sety padły łupem podopiecznych Lorenzo Micellego i PGE Atom Trefl do Sopotu wraca z kompletem punktów. Najwięcej punktów w sopockiej drużynie zdobyła holenderska przyjmująca Maret Balkestein, która spotkanie zakończyła z dorobkiem 18 „oczek”. Wygrana nad Włoszkami oznacza, że Atomówki już w czwartej serii gier zapewniły sobie awans do fazy play-off Ligi Mistrzyń.
MISTRZOWIE DRESZCZOWCÓW
O wiele więcej emocji dostarczyli kibicom siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk. Podopieczni Andrea Anastasiego po kolejne ligowe punkty pojechali walczyć do Warszawy z AZS Politechniką. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy pierwszą partię wygrali 28:26. Dwa kolejne sety to koncertowa gra gdańszczan, którzy zwyciężyli 25:23 i 25:21. W czwartym secie warszawiacy wrócili z dalekiej podróży i wygrali 25:22. O losach meczu decydował tie-break, którego w profesorski sposób rozegrali wicemistrzowie Polski. To trzeci mecz z rzędu w rozgrywkach Plus Ligi, w którym gdańszczanie zwyciężają w piątym secie. W stolicy optymalną formę zaprezentował amerykański atakujący Lotosu Trefl – Murphy Troy, zdobywca 29 punktów. Dzięki zwycięstwu gdańszczanie utrzymali czwartą pozycję w tabeli.