Mistrzostwa Europy, to nie tylko wielkie święto piłki nożnej, ale także ogromne przedsięwzięcie finansowe. Na duże profity finansowe mogą liczyć kluby polskiej ekstraklasy, których piłkarze wystąpią w swoich drużynach narodowych. UEFA, która jest organizatorem mistrzostw Europy, płaci klubom rekompensatę za pobyt piłkarzy podczas Euro. Każdy dzień spędzony przez piłkarza we Francji wyceniony jest na 7 tysięcy euro. UEFA płaci także za dwa tygodnie przed mistrzostwami Starego Kontynentu, kiedy zawodnicy przebywają na zgrupowaniach przygotowawczych.
LEGIA ROZBIJE BANK
Najwięcej piłkarzy, którzy pojadą na mistrzostwa Europy ma Legia Warszawa. Stołeczny klub ma aż pięciu reprezentantów (Pazdan, Jędrzejczyk, Duda, Jodłowiec, Nikolić). Trzech reprezentantów ma Lech Poznań (Linetty, Lovrencsics oraz Kadar). Po dwóch reprezentantów posiada Lechia (Wawrzyniak, Peszko) i Wisła Kraków (Guzmics i Mączyński). Po jednym piłkarzu mają Zagłębie Lubin (Starzyński), Ruch Chorzów (Stępiński) i Cracovia Kraków (Kapustka). Jeżeli chodzi o mistrza Polski – Legię Warszawa, klub na pobycie swoich piłkarzy na mistrzostwach Europy zarobi blisko 900 tysięcy euro. Z każdą kolejną fazą rozgrywek suma, którą uzyska klub rośnie.
400 TYSIĘCY DLA LECHII
Gdański klub na udziale swoich zawodników w mistrzostwach Europy zarobi prawie 400 tysięcy euro. O tyle samo zwiększy się budżet Wisły Kraków. Ponad 500 tysięcy euro zarobi Lech Poznań, a 175 tysięcy wpłynie na konto Ruchu Chorzów, Zagłębia Lubin i Cracovii Kraków. Mistrzostwa Europy we Francji rozpoczną się 10 czerwca. Reprezentacja Polski pierwsze spotkanie rozegra 12 czerwca w Nicei, a przeciwnikiem kadry Adama Nawałki będzie Irlandia Północna. Wcześniej biało-czerwoni rozegrają dwa spotkania towarzyskie z Holandią w Gdańsku i Litwą w Krakowie.