Portugalczycy rozstrzelali Jagiellonię na inaugurację piłkarskiej wiosny. Lechia nowym liderem Lotto Ekstraklasy

Piłkarze Lechii Gdańsk w świetnym stylu rozpoczęli rundę wiosenną piłkarskiej ekstraklasy. Biało-zieloni w hicie 21. kolejki Lotto Ekstraklasy pokonali lidera tabeli Jagiellonię Białystok 3:0 i to właśnie podopieczni Piotra Nowaka zajmują teraz pierwsze miejsce w tabeli. Bramki dla gdańszczan strzelali bliźniacy Paixao. Od początku hitu 21. kolejki Lotto Ekstraklasy optyczną przewagę posiadała Jagiellonia Białystok. Gdańszczanie czekali na odpowiedni moment aby zaskoczyć rywali, ale to podopieczni Michała Probierza już w pierwszych minutach mogli zaskoczyć gospodarzy. Od pierwszych minut w gdańskiej drużynie zadebiutował Dusan Kuciak, a w roli defensywnego pomocnika Piotr Nowak zdecydował się wystawić powracającego nad morze Ariela Borysiuka. Jagiellonia grała w piłkę, ale jako pierwsza strzeliła Lechia. W 11. minucie doskonale z rzutu rożnego dośrodkował Sławomir Peszko, piłka spadła idealnie na głowę Marco Paixao. Portugalczyk idealnie przymierzył i nie dał szans Marianowi Kelemnowi. Po straconej bramce Jagiellonia nie cofnęła się do defensywy. Piłkarze z Białegostoku cały czas mieli inicjatywę, ale przewagi nie potrafili przekuć na bramkę. Lechia mądrze grała w defensywie i szybko rozbijała ofensywne zapędy przyjezdnych. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Lechii 1:0. 

W drugiej części meczu stroną dominującą była Lechia. Gdańszczanie uspokoili grę, a Jagiellonia bliska pokonania Dusana Kuciaka była zaledwie raz. Bramkarz Lechii w sytuacji sam na sam wyszedł jednak obronną ręką. Lechia niczym rasowy bokser punktowała Jagiellonia. W 71. minucie było już 2:0. Świetnie na prawej stronie boiska zachował się Paweł Stolarski, który dograł mocną piłkę w pole karne. Ta trafiła pod nogi Marco Paixao i Portugalczyk skierował piłkę do pustej bramki. Lechia dzieła zniszczenia dokonała tuż przed zakończeniem meczu. Piłkę ręką w polu karnym  Jagiellonii zagrał Gordon. Sędzia się nie zawahał i pokazał na jedenasty metr od bramki. Karnego na gola pewnym, technicznym strzałem zamienił Flavio Paixao. Lechia w mocnym stylu rozpoczyna rundę wiosenną ekstraklasy i jest nowym liderem tabeli z trzy punktową przewagą nad drużyną z Białegostoku.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj