Mumo Mutwanthei z Kenii był najszybszy na trasie Nocnego Biegu Świętojańskiego w Gdyni. Wśród kobiet triumfowała Ukrainka Olga Skrypak. Łącznie na trasie rywalizowało ze sobą 4249 biegaczy. Tegoroczny Nocny Bieg Świętojański obfitował w wiele zmian. – Po raz kolejny w tym roku pobiegliśmy zupełnie nową trasą. Absolutną nowością była również warta 2500 złotych premia górska, którą ulokowaliśmy na ulicy Kieleckiej – wylicza Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.
Wśród kobiet zwyciężyła Olga Skrypak (34:09). Jako druga linię mety przekroczyła Marina Niemczenko (34:17), również Ukrainka, a trzecia była Olga Ochal z Bydgoszczy (34:32). Szczegółowe wyniki wszystkich uczestników Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim dostępne są na www.gdyniasport.pl.
NIE BYŁO TAK „PROSTO”
Po raz pierwszy w historii PKO Grand Prix Gdyni trasa zahaczyła o gdyńskie Witomino. Uczestnicy Nocnego Biegu Świętojańskiego musieli zmierzyć się z wymagającym podbiegiem ulicą Kielecką.
– Po Biegu Europejskim usłyszeliśmy wiele pozytywnych opinii o nowej lokalizacji startu i mety. I tym razem okolice Narodowego Stadionu Rugby oraz Gdynia Areny sprawdziły się bez zarzutu – podobnie jak premierowa trasa. Zgodnie z przewidywaniami powiew świeżości sprawił, że tegoroczny cykl jest jeszcze ciekawszy od poprzedniego. Cieszymy się, że biegacze również to zauważają – relacjonuje Marek Łucyk.
– Tradycyjnie, na sportowo, obchodzimy święto ulicy Świętojańskiej. To jedna z najpiękniejszych arterii naszego miasta. Nocą można podziwiać ją w pełnej, rozświetlonej krasie. Trudno wyobrazić sobie bardziej wyjątkowe warunki do biegania – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.