Wielkim zainteresowaniem cieszą się piłkarskie Mistrzostwa Europy do lat 21. W sumie na sześciu polskich stadionach podczas fazy grupowej pojawiło się 203 707 osób. To daje średnią frekwencję na poziomie ponad 11 300 kibiców na mecz. Frekwencja może być jeszcze lepsza, bo do zakończenia turnieju pozostały trzy mecze. Dziś poznamy finalistów.
EURO NIE DLA PIŁKARZY, ALE NA PEWNO DLA KIBICÓW
Naturalnie największym zainteresowaniem cieszyły się mecze Polaków rozgrywane w Lublinie. Największa frekwencja była na dwóch spotkaniach biało-czerwonych. W oficjalnym meczu otwarcia ze Słowacją na trybunach Areny Lublin zasiadło 14 911 kibiców. Niewiele mniej, bo 14 651 fanów, obejrzało drugie spotkanie grupowe zespołu Marcina Dorny na tym samym obiekcie – ze Szwecją.
Imponująca frekwencja była też na meczach Niemców, których w Tychach i Krakowie oglądało średnio ponad 14 tysięcy osób. Rywalizacji z Czechami przyglądało się 14 051 kibiców, a z Włochami 14 039.
PORTUGALCZYCY I HISZPANIE JAK MAGNES
Na stadionie w Gdyni w sumie trzy mecze obejrzało prawie 30 tysięcy kibiców. Najwięcej hitowe starcie Portugalia-Hiszpania. Wówczas na stadionie przy Olimpijskiej pojawiło się 13 832 kibiców. Pierwszy mecz Hiszpania-Macedonia oglądało 8 262 fanów, a ostatni Macedonia-Portugalia 7 533. Najniższa frekwencja była w Bydgoszczy, średnio ponad 9 tysięcy.
FINALIŚCI WE WTOREK
We wtorek dwa spotkania półfinałowe o 18:00 w Tychach Anglia zagra z Niemcami, a o 21:00 w Krakowie Hiszpanie z Włochami. O niespodziance nie ma mowy, bo każdy z tych zespołów był wymieniany w gronie faworytów do złotego medalu.
HISZPANIE FAWORYTAMI
Największe szanse przed rozpoczęciem mistrzostw dawało się Hiszpanom, którzy już w fazie grupowej polskiego turnieju, między innymi podczas dwóch meczów w Gdyni potwierdzili, że jak najbardziej słusznie stawiani są w roli głównego kandydata do złota. Jako jedyny zespół wygrali wszystkie mecze. Bilans bramkowy mają imponujący: 9 strzelonych, jeden stracony gol.
CZAS NA REWANŻ
W pierwszym półfinale w Tychach Anglicy, którzy byli grupowymi rywalami Polaków zmierzą się Niemcami. Będzie to rewanż za finał z 2009 roku kiedy Wyspiarze przegrali 0:4. Anglicy dwa razy wygrywali młodzieżowe euro w 1982 i 1984 roku.
STARCIE NAJBARDZIEJ UTYTUŁOWANYCH
Z kolei Włochy i Hiszpania, które zagrają we wtorek w Krakowie to najbardziej utytułowane reprezentacje w historii MME. Italia triumfowała w tych rozgrywkach pięć razy, piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego – czterokrotnie.