Lechia nadal bez wzmocnień… ale to może się zmienić. Do końca okienka transferowego pozostały 23 dni, a tylko w tym czasie gdańszczanie mogą kontraktować nowych zawodników. Kolejny raz w orbicie zainteresowań gdańszczan znalazł się Simeon Sławczew. Przesądzone jest także odejście do Norwegii – Aleksandara Kovacevicia.
NIE UDANE TESTY W ANGLII
Według jeszcze nie potwierdzonych informacji do Gdańska ma wrócić Simeon Sławczew. Zawodnik, który w zeszłym sezonie stanowił o sile środka pola w Lechii, może teraz po raz kolejny zostać do Lechii wypożyczony. Po zakończeniu poprzedniego sezonu Bułgar wrócił do Sportingu Lizbona, następnie przebywał na testach w angielskim Birmingham, ale nie znalazł angażu. Sławczew wrócił do Portugalii i na dniach ma zostać sfinalizowane kolejne wypożyczenie do Lechii.
KIERUNEK: NORWEGIA
W Lechii szykuje się także kolejne odejście. Do grona zawodników, którzy z Gdańskiem już się pożegnali ma dołączyć niebawem Aleksandar Kovacević. Serb ma zostać nowym zawodnikiem norweskiego FK Haugesund. Według niepotwierdzonych jeszcze informacji kwota transferu ma opiewać na 100 tys. euro plus procent z ewentualnego, kolejnego transferu zawodnika.
Wojciech Luściński