Uniknąć kompromitacji, powtórzyć przygodę. Lechia z Bytovią wracają do Pucharu Polski

Lechia Gdańsk od trzech sezonów nie potrafi awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski, Drutex-Bytovia nieszczęśliwie odpadła z niego rok temu. Obecny sezon biało-zieloni zaczęli z ogromnymi problemami, a bytowianie po dwóch kolejkach są liderem I ligi. Czy pierwszoligowiec wyrzuci z rozgrywek jeden z najbogatszych klubów w Polsce? Początek meczu Drutex-Bytovia – Lechia o 19:00. Porażki ze Stalą Stalowa Wola, Legią Warszawa i Puszczą Niepołomice – tak wyglądały ostatnie trzy sezonu w wykonaniu Lechii w Pucharze Polski.

KOMPROMITACJE Z DRUGOLIGOWCAMI

Gdańszczanie ostatni raz na poziomie ćwierćfinału grali w sezonie 2013/14 i odpadli po dwumeczu z Jagiellonią Białystok. Później było już tylko gorzej. Rozgrywki 2014/15 to porażka w 1/16 ze Stalą, zespołem, który sezon skończył na siódmym miejscu II ligi. W kolejnym roku udało się uniknąć kompromitacji i na inaugurację ograć Puszczę Niepołomice 5:1. Niestety w kolejnej rundzie biało-zieloni trafili na najtrudniejszego z możliwych rywala – Legię – i zgodnie z przewidywaniami odpadli po wysokiej porażce 1:4. Przegrać z późniejszym mistrzem Polski to nie wstyd w porównaniu do tego, co Lechia zaprezentowała w kolejnej edycji. Gdańszczanie w 1/16 finału po karnych wyeliminowali Piasta Gliwice, a w 1/8 – również po serii „jedenastek” – odpadli w rywalizacji z drugoligową Puszczą.

O KROK OD PÓŁFINAŁU

Nie najlepiej wyglądają też ostatnie sezony w Pucharze Polski w wykonaniu Drutex-Bytovii. Bytowianie w sezonie 2014/15 odpadli jeszcze w rundzie przedwstępnej po porażce z Pogonią Siedlce, a rok później w 1/16 finału okazali się gorsi od GKS-u Bełchatów. Ostatnie rozgrywki były jednak imponujące w wykonaniu zespołu prowadzonego przez Tomasza Kafarskiego. Najpierw wyeliminowali Błękitnych Stargard Szczeciński (2:1), następnie Zagłębie Lubin (1:0), Śląsk Wrocław (3:0), a zatrzymali się dopiero w ćwierćfinale, gdzie trafili na późniejszego triumfatora – Arkę Gdynia. Mało brakowało, a bytowianie wyeliminowaliby również żółto-niebieskich, bo odpadli tylko przez gorszy bilans bramek zdobytych na wyjeździe (2:1 u siebie, 0:1 w Gdyni).

LECHIA NIE POTRAFI BYĆ FAWORYTEM

Lechia i Drutex-Bytovia są aktualnie w zupełnie odmiennych nastrojach. Biało-zieloni walczą z problemami, które zaczynają się na kadrowych, a kończą na finansowych. Drutex-Bytovia świetnie rozpoczęła sezon i powoli zapomina o poprzednich, bardzo nieudanych rozgrywkach. Pomimo to, gdańszczanie są faworytem, ale nieraz pokazali już, że w Pucharze Polski ta rola częściej im przeszkadza, niż pomaga.

Początek meczu Drutex-Bytovia – Lechia Gdańsk o 19:00.

Tymoteusz Kobiela
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj