Chojniczanka wygrywa i siada na fotelu lidera. Drutex-Bytovia przegrywa i osuwa się w dół tabeli

Po niedzielnym wygranym meczu z Wigrami Suwałki Chojniczanka Chojnice została liderem Nice I Ligi. Drutex-Bytovia po drugiej porażce z rzędu, tym razem z GKS-em Katowice, spadła na dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. CHOJNICZANKA POCZUŁA KREW

Drużyna z Chojnic wygrała drugi mecz z rzędu na wyjeździe. I to, co sprawiało jej największe problemy na początku sezonu, nie ma już miejsca. Dla podopiecznych Krzysztofa Brede nie ma znaczenia, czy grają na stadionie rywala czy u siebie. Tym razem „Chojnie” przyszło zmierzyć się w Suwałkach z tamtejszymi Wigrami.

Od początku spotkania to goście byli stroną dominującą. Na nieszczęście gospodarzy w 37. minucie Wigry musiały wykorzystać dwie zmiany z powodu kontuzji. A kilkadziesiąt sekund później Tomasz Mikołajczak trafił głową na 1:0 i jasne było, że gospodarze będą mieli trudne zadanie, aby odrobić stratę. Po przerwie Budziłka próbował zaskoczyć Ryczkowski, ale minimalnie się pomylił. Chojniczanka w
końcówce kradła cenne sekundy, a i tak zdobyła bramkę na 2:0, a jej autorem został Krzysztof Danielewicz i goście pewnie zwyciężyli. Wigry Suwałki – Chojniczanka Chojnice 0:2

Drutex-Bytovia Bytów – GKS Katowice 1:2 DRUTEX-BYTOVIA PRZEGRAŁA W KOŃCÓWCE

Zawodnicy Adriana Stawskiego w pierwszej połowie stworzyli sobie szereg sytuacji. Do bramki trafił m.in. Sebastian Kamiński, który przerwał mocne uderzenie Łukasza Wróbla. Sędzia słusznie podniósł chorągiewkę, sygnalizując pozycję spaloną, jednak nie wiadomo, czy piłka nie wpadłaby do bramki bezpośrednio po uderzenie Wróbla. Mimo wszystko to GKS Katowice na przerwę schodził z prowadzeniem po fantastycznym uderzenie Adriana Błąda.

Od początku drugiej połowy „Czarne Wilki” ruszyły do ataku i to przyniosło skutek w 74. minucie, kiedy po rzucie z autu Michał Jakóbowski dał wyrównanie. W końcówce gospodarze popełnili jednak prosty błąd, który kosztował ich stratę punktu. GKS wychodził z kontrą po rzucie rożnym, a gospodarze zamiast faulować w środkowej strefie boiska, dali się rozpędzić rywalom, a piłkę z najbliższej odległości do bramki wpakował Wojciech Kędziora.

W następnej kolejce Drutex-Bytovia zagra na wyjeździe z Odrą Opole, a Chojniczanka na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. Odra Opole – Drutex-Bytovia Bytów 07.10 15:00

Chojniczanka Chojnice – Górnik Łęczna 07.10 17:00

BW/tkob
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj