Super Zenon zaprasza na ul. Zawodników. Wielkie otwarcie sezonu żużlowego

Ivan Mauger, Ole Olsen, Anders Michałek, Peter Collins, Malcolm Simmons, John Louis – to były najbardziej gorące nazwiska sportu żużlowego w latach 70. i 80. Rywalizowali z nimi Jerzy Szczakiel – indywidualny mistrz świata z 1973 roku, Edward Jancarz, Antoni Woryna (dziadek Kacpra) i Zenon Plech.

Można by wymienić jeszcze kilkanaście nazwisk z Żyto, Podleckim i Berlińskim na czele, ale tamtych, wymienionych wcześniej, oglądałem w akcji.

ŻUŻLOWY STADION ŚLĄSKI

Za kilka dni na Stadionie Śląskim w Chorzowie piłkarska reprezentacja Polski rozegra towarzyski mecz z Koreą Płd. To ten sam obiekt, na którym w eliminacjach do mundialu w październiku 1977 roku Kazimierz Deyna strzelił Portugalczykom gola  z rzutu rożnego, a potem został wygwizdany za to, że grał w Legii Warszawa…

Stadion Śląski był także areną innych zmagań… To właśnie tam przed 45 laty, gdy Szczakiel został mistrzem świata, 20-letni Zenon Plech stał na najniższym stopniu podium. Tuż za legendarnym Ivanem Maugerem. Nowozelandczyk sześć lat później uniemożliwił zdobycie Zenkowi mistrzostwa. Wyprzedził go o punkt i dlatego Plech nigdy nie został mistrzem świata. Musiał zadowolić się srebrem indywidualnie, drużynowo i w parach.

3,5 FUNTA ZA PUNKT

Żużlowcy, podobnie jak piłkarze na przełomie lat 70. i 80., otrzymali prawo wykonywania zawodu za granicą. Od roku 1975 do 1982 z przerwami Zenon Plech jeździł w lidze angielskiej. Najlepsze lata spędził w Hackney, a z Wyspami Brytyjskimi żegnał się w Sheffield.

Za punkt płacono około 3 funtów. To był majątek. Zwycięstwo biegowe to była równowartość miesięcznych zarobków w Polsce.

TRENER I NAUCZYCIEL

Pod wodzą Plecha w 2001 roku Polacy zostali srebrnymi medalistami Drużynowych Mistrzostw Świata. W klubowym dorobku nie ma tak spektakularnych sukcesów. Z Wybrzeżem nie udało się stanąć na podium.

Potem bywał komentatorem telewizyjnym. Wychowywał też swoich następców. Z działającej w ramach jego fundacji szkółki wyszli medaliści juniorskich Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy. 

JUBILAT

1 stycznia Super Zenon skończył 65 lat. Z tej okazji w sobotę odbędzie się turniej z udziałem zawodników czterech klubów, których barwy reprezentował. Zobaczymy też rywali z toru sprzed 40 lat. Kogo dokładnie? Opowiada sam Zenon Plech, który był gościem Radia Gdańsk Z boisk i stadionów. Do studia przybył w towarzystwie syna Krystiana.

Posłuchaj:

 

Włodzimierz Machnikowski/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj