Wymęczone zwycięstwo koszykarzy Czarnych Słupsk. Na własnym parkiecie słupszczanie pokonali AZS AGH Kraków 85-73.
Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana i zakończyła się wynikiem 22-21. Słupszczanie mieli spore kłopoty w obronie i łatwo tracili punkty.
– Nasz pierwotny plan na ten mecz się zawalił. Odpuszczaliśmy na dystansie graczy, którzy zazwyczaj nie zdobywają punktów. Trafiali seryjnie za trzy i musieliśmy przejść do planu B. Nie jest to łatwe, bo dopiero w końcu meczu zaczął on funkcjonować tak jak chcieliśmy- mówił po spotkaniu trener Czarnych Mantas Cesnauskis.
PUNKTOWA PRZEWAGA GOŚCI
Krakowski zespół maksymalnie upraszczał grę, często grając dwójkowe akcje. Po dwóch kwartach drużyna AZS AGH Kraków prowadziła 42-37. W trzeciej kwarcie słupszczanie mozolnie odrabiali straty, ale 5 lub 7-punktowe prowadzenie gości długo utrzymywało się na tablicy wyników.
ZWYCIĘSKA CZWARTA KWARTA
Początek czwartej kwarty przyniósł wyrównanie. Dwa celne rzuty z rzędu Pełki i Rducha pozwoliły „urwać” się gospodarzom na kilka punktów. Czarni wyraźnie poprawili też grę w obronie, dzięki czemu po końcowej syrenie wygrali mecz.
DOBRY MECZ KORDALSKIEGO
Bardzo dobry mecz zagrał Adrian Kordalski, który zdobył 12 punktów, ale zaliczył też 17 asyst. Grał ponad 35 minut.
– Grał za dużo, ale to był mecz walki i jak już wyrównaliśmy nie chciałem dawać przeciwnikowi sygnału, że odpuszczamy i robię zmianę. Dlatego Adrian wystąpił też w końcówce meczu – tłumaczył po spotkaniu trener Cesnauskis.
Najwięcej punktów dla STK Czarnych Słupsk zdobyli: Szymon Rduch – 20, Patryk Pełka – 19, Łukasz Seweryn – 13, Adrian Kordalski – 12. Dla AZS AGH Kraków Iwan Wasyl – 17.
To drugie z rzędu zwycięstwo Czarnych pod wodzą trenera Mantasa Cesnauskisa.
Przemysław Woś/mkul