Wielka Arka na koszykarskich parkietach. Panowie walczą o trzecie zwycięstwo w Euro Cup, panie o pierwsze w Eurolidze

Pierwszy mecz w fazie grupowej Euroligi gdynianki przegrały. Mecz w Schio z Familą nie wyszedł, także dlatego, a może przede wszystkim, że nieobecna była liderka. Barbora Balintowa z powodu kontuzji kolana nie zagra także w środowym meczu w Gdyni. We Włoszech brązowe medalistki MP zagrały bardzo dobrze w obronie, tracąc jedynie 51 pkt. , ale zaledwie 47 zdobytych uniemożliwiło zwycięski powrót do elitarnych rozgrywek.


Rywalki gdynianek są w w zasięgu. Basket Lattes Montpellier Association na inaugurację także nie postraszył, ulegając Sopronowi Basket 53:66. Liderkami zespołu z Francji są Amerykanki – posiadająca francuski paszport skrzydłowa Gabby Williams, legitymująca się australijskim obywatelstwem rozgrywająca Samantha Whitecomb oraz pochodząca z Zimbabwe silna skrzydłowa Stephanie Mavunga.

JAK ZDOBYĆ DOLOMITI

Koszykarze Arki zagrają z kolei w Trydencie o trzecie wyjazdowe zwycięstwo w Pucharze Europy. Gwiazdą Dolomiti Energia jest znakomity strzelec James Blackmon. Solidnie prezentują się także inni Amerykanie – operujący pod koszem Justin Knox i Rashard Kelly oraz błyskotliwy rozgrywający Aaron Craft.

Kluczowe będzie zachowanie żelaznej obrony, która pozwoliła wygrać w w Oldenburgu i Podgoricy. Z tymi samymi rywalami zdołał wygrać także zespół Dolomiti. Mecz we Włoszech może mieć zatem kluczowe znaczenie dla dalszej rywalizacji. Z każdej z czterech grup do TOP 16 awansują po cztery zespoły z każdej z czterech grup.

Relacja z meczu w Eurosport 2.

 

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj