Mistrz Ryszard Zieniawa, profesor Tomasz Tomiak, trener Leszek Biernacki, redaktor Włodzimierz Amerski opuścili nas w tym roku już na zawsze. Małgorzata Dydek, Zbigniew Felski i Janek Nowak ze świata koszykówki uczynili to jeszcze wcześniej. Ale człowiek żyje tak długo, jak długo żyje pamięć o nim. Tę pamięć przywracamy w niedzielnym „Radio Gdańsk Z boisk i stadionów”.
Ryszard Zieniawa był twórca potęgi polskiego judo. To za jego sportowej aktywności Waldemar Legień dwa razy zostawał mistrzem olimpijskim, a gdańszczanin Janusz Pawłowski także stawał na podium dwa razy. Na tym medalowym fundamencie wyrastał Paweł Nastula, który przez trzy lata schodził z tatami wyłącznie jako zwycięzca, po drodze stając na najwyższym stopniu olimpijskiego podium w Atlancie. Miałem zaszczyt i przyjemność być kierowcą Mistrza, bo tak o Nim mówiono, przed dokładnie 10 laty, kiedy jechał do Władysławowa, odkrywać swoją płytę w Alei Gwiazd Sportu.
Tomka Tomiaka poznałem już jako profesora Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Zawsze uśmiechaliśmy się na swój widok, bo dobra energia właśnie takie reakcje wyzwala. Temat bieżący to było mistrzostwo Adama Korola i jego kolegów z wioślarskiej czwórki w Pekinie, ale przecież już wcześniej chwały gdańskim wiosłom przysparzał Tomek Tomiak – medalista igrzysk w Barcelonie z 1992 roku, rok wcześniej i później medalista MŚ. Nienaganna sylwetka, wypięta do przodu klatka piersiowa, tylko niestety serce w środku bardzo chore. 53 lata to za krótki dystans nie tylko dla sportowca, dla każdego…
66 lat przeżył Leszek Biernacki. Znany jako Biały, zwany przez niektórych Szarlatanem. Trener piłki ręcznej – MKS-u, Bałtyku, SMS-u, Spójni i Wybrzeża. Selekcjoner młodzieżowych reprezentacji Polski. Mój sąsiad z Dolnego Wrzeszcza. Chorował od kilku lat, o czy mówił wprost. Śmierci rzucił wyzwanie, mam wrażenie, że chwilami z niej drwił.
Gdy spotykaliśmy się w kompleksie sportowym AWFiS albo w dzielnicowych alejkach, umawialiśmy się na herbatkę, by pogadać o piłce ręcznej w ostatnim 30-leciu. Dokładniej od 1993 roku, gdy poznaliśmy się – on trener żeńskiego Bałtyku i ja zaczynający nowy etap dziennikarskiej kariery w Radiu Gdańsk. Nie zdążyliśmy.
Z Włodkiem Amerskim, który był współpracownikiem chyba wszystkich trójmiejskich mediów, spotykałem się zwykle na konferencjach prasowych, na które dojeżdżaliśmy na rowerach. Dopiero po śmierci Włodka, gdy zbierałem wspomnienia o nim, dowiedziałem się, że był Mistrzem Polski dziennikarzy MTB. O jego śmiertelnej chorobie wiedziało niewielu z nas. Tym bardziej, że nie wyglądał na swoje 71 lat.
W niedzielnym „Radiu Gdańsk Z boisk i stadionów” – o swoich spotkaniach z Mistrzem Zieniawą opowie Mistrzyni Europy w judo, olimpijka z Aten Adriana Dadci-Smoliniec. Tomasza Tomiaka będzie wspominał inny medalista olimpijski w wioślarstwie, kolega z AWFiS – Adam Korol. O dorastaniu do profesjonalnego szczypiorniaka pod okiem m.in Leszka Bernackiego opowieści snuć będzie mistrz Polski w barwach Wybrzeża, reprezentant Polski, dziś trener – Marcin Pilch.
Wojtek Chojna był towarzyszem Włodka Amerskiego w wojażach po świecie, dlatego zna wiele ciekawych historii, które teraz mają rangę wspomnień o Przyjacielu.
W niedzielnym Pick’n’rollu Bogusław Witkowski i Mieczysław Krawczyk przypomną wielkie postaci koszykówki – Małgorzatę Dydek, Zbigniewa Felskiego i Jana Nowaka.
Włodzimierz Machnikowski